Ekonomista, absolwent Szkoły Głównej Planowania i Statystyki (obecna Szkoła Głowna Handlowa) w Warszawie. Od Początku lat 90-tych zaangażowany w organizację, rozwój przedsiębiorstw w branży spożywczej i handlu hurtowego żywnością. Twórca grupy kapitałowej, w skład której wchodzi Praska Giełda Spożywcza, Makarony Polskie S.A., Polskie Smaki Sp. z o.o.
Praska Giełda Spożywcza zapowiada inwestycje. Wyda 30 mln zł na budowę magazynów
– Naszym założeniem jest to, aby przez giełdę przepływało więcej towarów niż do tej pory. Szacujemy, że na terenie giełdy mamy około 30 tys. miejsc paletowych. Tyle palet w halach giełdy mogą umieścić wszyscy nasi operatorzy. To jest pewna bariera rozwoju, nie ma także miejsca na trzymanie zapasu buforowego oraz na kompletowanie towaru. Dlatego obecnie trwają prace nad projektem wybudowania na terenie naszej giełdy nowoczesnych magazynów – mówi Zenon Daniłowski, przewodniczący rady nadzorczej Praskiej Giełdy Spożywczej.
Praska Giełda Spożywcza planuje wybudować około 20 tys. metrów kw. nowoczesnego magazynu o wysokości 12 metrów.
– W części tego magazynu znajdą się chłodnie, będzie też miejsce na kompletację towaru. Oczywiście nie oznacza to likwidacji obecnych obiektów a zagęszczenie zabudowy placów. Chcielibyśmy, aby był to swoisty cross dock. Z jednej strony towary będą wjeżdżały na 20-tonowych ciężarówkach, a z drugiej strony wyjeżdżały do Warszawy na 3-tonowych samochodach dostawczych. U nas następowałby rozładunek, kompletacja i dystrybucja oraz krótkookresowe składowanie w magazynach. Chcemy, by palety były przechowywane nie dłużej niż miesiąc, czyli aby rotacja była bardzo duża. Uważamy, że uruchomienie tego magazynu zwiększy obrót towarowy na giełdzie o około 50 proc. – mówi Zenon Daniłowski, przewodniczący rady nadzorczej Praskiej Giełdy Spożywczej.
Na jakim etapie jest budowa magazynów?
– Jesteśmy na etapie projektowania, rozpoczęcie inwestycji planujemy w 2018 roku i mamy nadzieję, że jej realizacja zakończy się w 2020 roku. Na inwestycję przeznaczamy środki własne, będziemy również wspierać się kredytami. Koszt budowy szacujemy w granicach 30 mln zł. Liczymy, że będzie to największe logistyczne centrum spożywcze w regionie aglomeracji warszawskiej, które udzieli bardzo silnego wsparcia obecnym na giełdzie operatorom. W magazynie nasi hurtownicy będą mogli składować zapas produktów, a więcej wynajmowanej powierzchni będą mogli przeznaczyć na sprzedaż typu cash & cary i na kompletację dostaw – dodaje Zenon Daniłowski.